Róże nie kwitną cały rok... chyba, że są plastikowe
(Salma Hayek).
Ten cytat wzięłam z wywiadu Renée Zellweger, aktorki, która doświadczyła depresji.
Powiedziała, że była ostatnia na liście swoich priorytetów...
Zacytowane słowa były, jak kubeł zimnej wody i spowodowały, że postanowiła zadbać o siebie i zatrzymać się w biegu.
Każdy moment, to dobry czas na mądre postanowienia. Robimy je oczywiście również na początku roku...
Ochoczo zabieramy się za ustalanie listy spraw, które chcemy wykonać i wierzymy, że nam się to uda... potem „przychodzi życie i mówi sprawdzam...”.
To powszechna zmyłka naszego umysłu. Zawsze wydaje się nam, że zrobimy o wiele więcej, że zmieścimy w naszym 24 godzinnym dniu tyle spraw i rozciągniemy czas, jak gumę...
A kiedy przychodzi ten konkretny moment, okazuje się, że sporo rzeczy musimy odłożyć na inny, już przecież zapełniony planami dzień. I tak w kółko...
Jednak ja nie chcę pisać tutaj o efektywności, czy planowaniu pracy.
Mamy 4 obszary, które mogą wpłynąć na to, że będziesz w dobrej formie.
Pozwól, że spojrzymy teraz na nie.
Usłyszałam kiedyś taką metaforę, porównującą te obszary do domu o czterech komnatach, w których warto sprzątać, odnawiać wystrój, malować ściany.
Pierwsza komnata, to energia fizyczna.
Druga, to umysłowa.
Trzecia, to emocjonalna.
Czwarta natomiast, to duchowa.
Do każdej z tych komnat zaglądaj codziennie.
Rób porządki i przebywaj w nich ile tylko możesz.
Każda jest ważna, do każdej pasujesz i możesz korzystać z jej dóbr.
W jaki sposób możesz wpłynąć na swoją energię fizyczną?
To odpowiedni sen, aktywności dla ciała, sport, planowanie pracy i efektywny odpoczynek, praca fizyczna.
Energię umysłową możesz odnawiać poprzez intelektualne wyzwania, najlepiej różnorodne i urozmaicone, czytanie, czy pracę umysłową.
Emocjonalna komnata będzie zadbana, gdy nauczysz się rządzić swoimi emocjami, rozumieć je, wyrażać, dbać o swój stan psychiczny, odpoczynek, pasje, robienie rzeczy, które lubisz. Otaczanie się ludźmi, którzy Cię wspierają i mają dobry wpływ, wspólne działania, śmiech i ruch, na pewno podniesie poziom tej energii.
Sfera duchowa, to nasz bardzo intymny świat. Tu energetyczne wsparcie odbywa się poprzez zanurzenie się w sobie. Modlitwa, medytacja, wyrażanie wdzięczności, Mindfulness, zatrzymanie się, kontemplacja, oczyszczenie...
Co jeszcze możesz dodać?
Jakie konkretne pomysły nasuwają Ci się w tej chwili?
Ciekawą praktyką jest prowadzenie dzienniczka aktywności. Niektórzy wkładają do słoja kolorowe kartki, na których codziennie podsumowują swój dzień pisząc o czymś ważnym, aby można było pod koniec roku odczytać swoje notatki.
Dziel się tym z kimś bliskim, wzajemnie się inspirujcie, podtrzymujcie na duchu.
Powodzenia!!
Jestem tu, widzę Cię...